Komornik - bać się czy nie

Wracając do moich wcześniejszych działalności to musze powiedzieć, że nie wszystko jest jeszcze załatwione i zakończone. Teraz musze spłacić kredyt ale nie wiem skąd zwiąść na to pieniądze. WIększośc moich oszczedności przeznaczyłem na szkołę i samochód. Niestety groziło mi widmo komornika. Komornik, który kilka dni później zapukał do mnie poinformował mnie, że musi zająć część mieszkania ponieważ nie jestem w stanie spłacać kredytu i on musi doprowadzić całe swoje postępowanie do końca. Przestraszyłem się tego, że nie będę miał gdzie mieszkać. Tak oto stanąłem przed widmem powrotu do mieszkania moich rodziców.